wtorek, 7 czerwca 2016
Odmienna codzienność
Przez całe gimnazjum wmawiałem sobie, że już wszystko w porządku. Nowi ludzie, wsparcie w najlepszej przyjaciółce. Dopiero niedawno przejrzałem na oczy. Obudziłem się jak ze snu. Wszystko normalne zmieniło się w jakąś chorą sytuację. Impreza pożegnalna trzecich klas, na którą nie chciałem na początku iść wyrwała mnie dzisiaj ze świata wyobraźni, w którym dotychczas się znajdowałem...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz