Pomyśleć, że już minął miesiąc szkoły. Ognisko klasowe za nami. Nie wiem jak było ale na szczęście wszyscy wrócili cali. Muszę się pochwalić, że znam prawie wszystkich z klasy. Przyzwyczaiłem się do nowego otoczenia ale mimo wszystko brakuje mi gimnazjum. Natasza się już ze mną nie kłóci i nie wydziera się jak źle mówię po rosyjsku. Gabryśka nie powtarza swoich mądrości typu "Bez ryzyka nie ma zabawy". Baśka nie wymądrza się w swój wredny sposób.
W sumie nie mam teraz o czym pisać na blogu :)
Dawniej posty pojawiały się nawet codziennie, a teraz co miesiąc albo nawet rzadziej.
Chcieliśmy z Weroniką iść do gimnazjum ale nas nie wpuścili bo "trzeba mieć zgodę pani dyrektor". Oczywiście nie zrezygnowaliśmy ale narazie nie ma czasu bo jest dużo nauki.
Prawdę mówiąc wolałbym pójść do liceum w dawnym składzie, nawet z Baśką. Wolałbym się z nimi kłócić niż tak jak teraz próbować utworzyć jakieś relacje z trzydziestoma osobami.
Na szczęście to tylko trzy lata i studia. Żadnej klasy, integracji i tym podobnych. Czekamy na to z Justyną.
Jak to powiedziała wychowawczyni "są osoby przebojowe, które cały czas się śmieją i maja mnóstwo znajomych, a są tez takie, które są introwertykami, trudno zdobywają znsjomych ale mają dwoje prawdziwych przyjaciół". Zdecydowanie należę do tych drugich. Natalia pytała ostatnio o Emilke ale nic jej nie powiedziałem, że się pokłóciliśmy. Jeszcze przyjdzie na to czas. O całej sytuacji wiedzą Laura, Iwona, Justyna no i Weronika. Tyle osób wystarczy narazie.
Na październik znalazłem kolejne przysłowie, tym razem na literę D. "Dlatego dzwon głośny, że wewnątrz próżny". Co niektóre osoby w klasie takie są. Głośno o nich cały czas, ale co z tego jak rozumu za grosz nie mają. Trzeba jednak policzyć do dziesięciu i trzymać język za zębami żeby kogoś nie urazić.
To nie pisz tylko o tym, co Cię wkurza. :D
OdpowiedzUsuńPisze o książkach, filmach, rzeczach, którymi się interesujesz, pisz posty o swoich poglądach. Nie ograniczaj się i pisz. :D
Lubię Twoje posty i lubię jak piszesz.
Dzięki, myślałem o tego typu postach. Nie miałem weny ale postaram się teraz coś nowego napisać, jakoś ożywić tego bloga :)
UsuńNo to próbuj. :D
UsuńCiekawe przysłowie. :) Liceum szybko minie, sama jestem w klasie maturalnej, więc wiem jak to jest. Trzymaj się z tymi, którzy są w porządku i będzie ok. ;)
OdpowiedzUsuń